Jak wiadomo, każda branża charakteryzuje się swoimi prawami. W poszczególnych branżach prowadzenie działalności wymaga inwestycji na różnym poziomie, podobnie jak późniejsze koszty i przychody są różnego rzędu. Ale pomijając zupełnie wartość tych pieniędzy, czy poszczególne branże różnią się istotnie pod względem opłacalności? A może ta opłacalność jest inna w różnych regionach Polski?
Opłacalność rozumiem tutaj jako relacja kosztów prowadzenia działalności w stosunku do przychodów z tej działalności. Tak więc podstawowe pytanie, jakie można postawić sobie to, gdzie (zarówno w jakiej branży, jak i w jakim regionie) przychody istotnie bardziej przewyższają koszty?
Żeby to sprawdzić sięgnęłam do danych GUS-u, który podaje między innymi koszty i przychody z całokształtu działalności różnych branż według klasyfikacji PKD 2007. Za okres do analizy przyjęłam 3 pełne lata obrotowe (tj. 2014-2016), zaś wśród poszczególnych branż wybrałam tylko takie, które posiadały dane za te wszystkie lata (aby można było rzetelnie porównać je ze sobą). Wiele branż nie ma podanych danych dotyczących kosztów i przychodów z całokształtu działalności, ale takie dane we wszystkich 3 latach są podane dla branż:
- Przetwórstwo przemysłowe
- Dostawa wody; gospodarowanie ściekami i odpadami oraz działalność związana z rekultywacją
- Budownictwo
- Handel hurtowy i detaliczny; naprawa pojazdów samochodowych, włączając motocykle
- Transport i gospodarka magazynowa
- Działalność związana z obsługą rynku nieruchomości.
Ponadto, do tej analizy porównawczej wykorzystałam również dane „Ogółem” (dotyczące wszystkich branż razem wziętych), dla których również GUS podał wyniki we wszystkich 3 latach.
Z kolei, do samej analizy porównawczej, z uwagi na brak rozkładu normalnego większości danych, zostały zastosowane nieparametryczne testy statystyczne – konkretnie test U Manna-Whitneya w przypadku porównywania 2 grup oraz test Kruskala-Wallisa w przypadku porównywania więcej niż 2 grup.
Czy wybrane branże różnią się istotnie między sobą pod względem opłacalności?
Jak wykazała analiza porównawcza, wybrane branże zdecydowanie różnią się (p<0,001) między sobą pod względem relacji kosztów do przychodów z całokształtu działalności. Mowa tutaj o danych sumarycznych, zarówno dla każdego województwa, jak i całej Polski (N=17). Największa opłacalność występowała w przypadku branży związanej z budownictwem (średnio 8,21%) oraz dostawą wody (odpowiednio 6,88%). Natomiast najmniej opłacalne były branże dotyczące handlu hurtowego i detalicznego oraz naprawy pojazdów samochodowych, w tym motocykli (średnio 2,64%), a także dotyczące transportu i gospodarki magazynowej (odpowiednio 4,04%). W przypadku przetwórstwa przemysłowego oraz działalności związanej z obsługą rynku nieruchomości opłacalność wynosiła średnio odpowiednio 5,66% i 5,40%.
A czy jakaś branża różni się istotnie pod względem opłacalności od wszystkich branż razem wziętych?
To zweryfikowałam uwzględniając dokładną opłacalności w każdym z poszczególnych lat (2014, 2015 i 2016) zarówno dla każdego województwa, jak i całej Polski (N=51). Porównując opłacalność w poszczególnych branżach do opłacalności ogółem (czyli do danych „Ogółem” dla wszystkich branż – nie tylko tych wybranych), okazało się, że tylko budownictwo i działalność związana z obsługą rynku nieruchomości (średnio odpowiednio 8,21% i 5,40%) nie odbiegają istotnie (p>0,05) pod tym względem od branż ogółem (odpowiednio 5,08%). Na korzyść wypadły tutaj branże takie jak: przetwórstwo przemysłowe (p<0,01) oraz działalność związana z dostawą wody (p<0,05), gdzie opłacalność była wyższa niż w branżach ogółem (odpowiednio 5,66% i 6,88%). Natomiast branże związane z handlem (p<0,001) oraz transportem i gospodarką magazynową (p<0,01) cechowały się opłacalnością istotnie niższą (odpowiednio 2,64% i 4,04%).
W tym miejscu można zastanowić się, dlaczego budownictwo, w którym opłacalność wynosiła więcej niż w branży dostawy wody nie różniło się istotnie od branż ogółem? Odpowiedź może leżeć w wynikach odchylenia standardowego. W przypadku budownictwa odchylenie standardowe wynosiło 0,23, podczas gdy we wszystkich pozostałych branżach oscylowało między 0,02 a 0,04. To oznacza, że w branży budowniczej występowało duże zróżnicowanie pod względem opłacalności (rozstęp między najwyższym a najniższym wynikiem dla tej branży w badanych okresie wynosił aż 164,14%), co w efekcie dało średnią opłacalność na poziomie 8,21%. Jednak często (w różnych okresach i regionach) wyniki opłacalności odbiegały od tej średniej. Stąd też nie zanotowano istotnych statystycznie różnic pod względem opłacalności od danych dla branż ogółem.
Czy którakolwiek z branż była w latach 2014-2016 istotnie bardziej opłacalna w konkretnym województwie?
Można to sprawdzić na 2 sposoby. Z jednej strony można to zweryfikować porównując opłacalność poszczególnych branż w obrębie każdego województwa z osobna. W ten sposób dowiemy się, czy którakolwiek z branż była opłacalniejsza od pozostałych w jakimś regionie. Z drugiej strony można to sprawdzić porównując wszystkie województwa ze sobą pod względem opłacalności w każdej branży z osobna. Wtedy dowiemy się, czy w którymkolwiek województwie opłacalność konkretnej branży była wyższa.
W pierwszej kolejności, sprawdziłam czy którakolwiek z branż była opłacalniejsza od pozostałych w jakimś regionie. Tak więc porównałam opłacalność wybranych branż ze sobą w obrębie każdego województwa. Jak wykazała ta analiza statystyczna, poszczególne branże nie różniły się istotnie pod względem opłacalności (p>0,05) w województwach: dolnośląskim, łódzkim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim i wielkopolskim. Oznacza to, że w tych regionach wyniki poszczególnych branż były podobne i lokowanie środków w konkretnej branży nie wiązało się ze szczególnie większymi w stosunku do kosztów przychodami.
Natomiast w pozostałych województwach zanotowano istotne statystycznie różnice (p<0,05) pod względem opłacalności poszczególnych branż. W województwach kujawsko-pomorskim, lubuskim i małopolskim najwyższa opłacalność dotyczyła branży związanej z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami, odpadami oraz rekultywacją) (średnio odpowiednio 10,38%; 7,21% i 8,99%), zaś najniższa – związana z handlem (odpowiednio 2,03%, 2,81% i 1,47%). Na Lubelszczyźnie najbardziej opłacalne było przetwórstwo przemysłowe (średnio 7,46%), zaś najmniej – odpowiednio handel (średnio 1,24%). Na Podlasiu największą opłacalnością cechowało się budownictwo (średnio 4,56%) (niewiele mniejsza opłacalność dotyczyła działalności związanej z obsługą nieruchomości, tj. 4,38%), a najmniejszą – odpowiednio transport i gospodarka magazynowa, gdzie wręcz straty zanotowano (średnio -0,36%). Na Pomorzu najbardziej opłacalna była działalność związana z obsługą nieruchomości (średnio 12,70%), zaś najmniej – odpowiednio handel (średnio 6,06%). W województwach śląskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim najwyższa opłacalność dotyczyła branży budowniczej (średnio odpowiednio 6,06%; 64,35% i 6,17%), a najniższa – transportu i gospodarki magazynowej (odpowiednio 1,53%; 1,09% i 1,69%). Z kolei, w województwie zachodniopomorskim największą opłacalnością charakteryzowała się branża związana z dostawą wody (średnio 12,43%) (niewiele mniejsza opłacalność dotyczyła transportu i gospodarki magazynowej, tj. 11,16%), a najmniejszą – odpowiednio handel (średnio 2,80%).
W dalszej kolejności zastosowałam drugi sposób, tj. sprawdziłam, czy opłacalność konkretnej branży była wyższa w którymkolwiek województwie. Porównałam tym samym poszczególne województwa pod względem opłacalności każdej z wybranych branż. Jak wykazała ta analiza porównawcza, wszystkie wybrane branże różniły się istotnie statystycznie pod względem opłacalności w poszczególnych województwa. Najsilniejsza istotność statystyczna tych różnic (p<0,001) dotyczyła branży związanej z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami, odpadami oraz rekultywacją). Opłacalność tej branży była największa w województwie mazowieckim (średnio 14,41%) (niewiele mniejsza była w zachodniopomorskim, tj. 12,43%), zaś najmniejsza – odpowiednio w świętokrzyskim (średnio 2,24%).
Nieco mniejsza istotność statystyczna (p<0,01) dotyczyła branż związanych z przetwórstwem przemysłowym, handlem, transportem i gospodarką magazynową oraz obsługą nieruchomości. Przetwórstwo przemysłowe najbardziej opłacało się w Małopolsce (średnio 8,01%) (niewiele mniej w województwach kujawsko-pomorskim i lubelskim, tj. odpowiednio 7,49% i 7,46%), a najmniej – odpowiednio na Podlasiu (średnio 3,34%). Handel detaliczny i hurtowy (w tym naprawa pojazdów samochodowych i motocykli) był najbardziej opłacalnym w województwie łódzkim (średnio 5,93%), zaś najmniej – odpowiednio na Lubelszczyźnie (średnio 1,24%). Transport i gospodarka to branża opłacalna najbardziej w województwie zachodniopomorskim (średnio 11,16%), a najmniej – odpowiednio na Podlasiu, gdzie wręcz straty przynosiła (średnio -0,36%). Z kolei, działalność związana z obsługą nieruchomości w latach 2014-2016 przynosiła największą opłacalność na Pomorzu (średnio 12,70%) (niewiele mniejsza opłacalność była w Wielkopolsce, tj. 10,29%), zaś najmniejszą – odpowiednio na Dolnym Śląsku, gdzie nawet straty notowano (średnio -1,82%).
Natomiast opłacalność branży budownictwa cechowała się najmniejszą istotnością statystyczną różnic między poszczególnymi województwa – choć, jak już wcześniej wspomniałam – różnice te były mimo wszystko istotne statystycznie (p<0,05). Największą opłacalność tej branży zanotowano w województwie świętokrzyskim (średnio 64,35%), zaś najmniejszą – odpowiednio na Podkarpaciu (średnio 2,06%). Różnice są duże. Można zatem zadać pytanie, dlaczego istotność statystyczna tych różnic nie jest tak duża. Odpowiedź na to pytanie można upatrywać w dwóch faktach. Po pierwsze, poza województwem świętokrzyskim opłacalność tej branży wynosiła maksymalnie 7,50% (konkretnie w Wielkopolsce). A więc rozstęp między największą a najmniejszą wartością opłacalności wynosił (pomijając województwo świętokrzyskie) 5,44%. Po drugie, wartość odchylenia standardowego w województwie świętokrzyskim (wynosząca 0,87) zdecydowanie odbiegała od pozostałych regionów, gdzie oscylowała ona między 0,00 a 0,11). Większe odchylenie standardowe świadczy o większym zróżnicowaniu wyników w województwie świętokrzyskim. Tak więc, wysoka opłacalność w tym regionie może wynikać z wyjątkowo dobrego jednego okresu dla branży.
Wnioski na koniec
- Jeśli region nie ma znaczenia, najlepiej prowadzić działalność w branżach związanych z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz działalnością związaną z rekultywacją) oraz budownictwem.
- W porównaniu do wszystkich branż ogółem opłacalność przetwórstwa przemysłowego oraz branży związanej z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz działalnością związaną z rekultywacją) zdecydowanie odbiegała na plus.
- Jeśli region prowadzenia działalności ma pierwszorzędne znaczenie, w województwach:
- Kujawsko-pomorskim, lubuskim, małopolskim i zachodniopomorskim najlepiej prowadzić działalność w branży związanej z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami, odpadami oraz rekultywacją);
- Lubelskim najlepiej prowadzić działalność w branży związanej z przetwórstwem przemysłowym;
- Podlaskim, śląskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim najlepiej prowadzić działalność w branży budowniczej;
- Pomorskim najlepiej prowadzić działalność w branży związanej z obsługą nieruchomości;
- Dolnośląskim, łódzkim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim i wielkopolskim w każdej branży działalność cechowała się podobną opłacalnością.
- Jeśli branża ma pierwszorzędne znaczenie:
- Działalność związaną z przetwórstwem przemysłowym najlepiej prowadzić w województwach małopolskim, kujawsko-pomorskim i lubelskim;
- Działalność związaną z dostawą wody (w tym gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz działalnością związaną z rekultywacją) najlepiej prowadzić w województwach mazowieckim i zachodniopomorskim;
- Działalność związaną z budownictwem najlepiej prowadzić w województwach świętokrzyskim i wielkopolskim;
- Działalność związaną z handlem hurtowym i detalicznym (w tym naprawą pojazdów samochodowych, włączając motocykle) najlepiej prowadzić w województwie łódzkim;
- Działalność związaną z transportem i gospodarką magazynową najlepiej prowadzić w województwie zachodniopomorskim;
- Działalność związaną z obsługą nieruchomości najlepiej prowadzić w województwach pomorskim i wielkopolskim.